poniedziałek, 25 marca 2019

Atsah II - Rozdział 12 - KONIEC


Hotel miał przynajmniej kilkudziesięciu ochroniarzy, ale były zakamarki, do których rzadko zaglądali. Jak chociażby ostatnie piętro, niedostępne dla klientów. Tu znajdowały się magazyny oraz pomieszczenia gospodarcze, między innymi pralnia. Tutaj Raphael znalazł też klapę prowadzącą na dach hotelu. Miała elektroniczny zamek i zatrzaskiwała się automatycznie, ale najwyraźniej pracownicy lubili robić sobie przerwę na dymka na świeżym powietrzu, bo między klapę i framugę wciśnięty był kawałek drewna.
‒ Mamy szczęście ‒ rzucił Cherubin do Josha czekającego na dole, gdy wspiął się już na ostatni szczebel metalowej drabinki i udało mu się otworzyć klapę.

środa, 13 marca 2019

Trzy światy - ROZDZIAŁ 4 - Nie masz zapachu


W drzwiach minął się z matką, która najwyraźniej wychodziła po zakupy. Ucieszyła się na widok Bohuna i schyliła się, by go pogłaskać.

– No, upiekło ci się, Sebastian – rzuciła do syna, drapiąc ich skundlonego członka rodziny po podgardlu.
– Mówiłem, że się znajdzie – sapnął jej syn, przewracając przy tym oczami. Irytował się tym, że musi stać w przejściu jak przysłowiowy kołek.