piątek, 19 czerwca 2020

EROS/SORE - ROZDZIAŁ 11 - Od teraz grajdołek jest wspólny


Shane spojrzał na swoje odbicie w łazienkowym lustrze. Westchnął. Nie był przekonany, czy chce to zrobić, ale pewnie nie będzie miał więcej szans. Zaczesał dłonią falowane, sięgające ramion włosy do tyłu i podrapał się po zarośniętym policzku. Był dorosłym człowiekiem, lekarzem, ale naprawdę się bał. Tego, że wszystko się posypie lub tego, że to się naprawdę wydarzy. Wszystkiego. Nie miał pojęcia, dlaczego Martin to zaproponował. Nie wierzył, że mówi prawdę. A jeśli nawet, że w niej wytrwa. Że jutro nie zaprzeczy i nie wróci do bycia doskonałym panem Stormare w doskonałym garniturze, z doskonałą żoną, doskonałym domem. Z doskonałą rodziną jak z pierdolonej pocztówki.