poniedziałek, 14 marca 2022

EROS/SORE - ROZDZIAŁ 29 - Rodzic zawsze chce dobrze

 I gdzie ta wiosna? :( Krokus niby kwitną, a mróz trzyma...

Usiedli w salonie. Ian ukradkiem rozglądnął się wokół siebie. Zawsze podziwiał, jak wszystko w tym domu było perfekcyjnie zaprojektowane. Pani Stormare, Skyler, była jak ten dom, który zaś był częścią jej. Razem i oddzielnie stanowili perfekcję. Była najpiękniejszą kobietą, jaką znał. Nawet teraz, sama w domu, miała doskonały makijaż i perfekcyjnie obciskający jej szczupłe ciało kostium, który pewnie kosztował przynajmniej tysiąc dolarów. Jego mama prowadziła salon fryzjerski, była kosmetyczką, ale w domu po prostu ubierała luźny, męski dres, kładła nogi na ławie i oglądała telewizję, jak każdy normalny człowiek po pracy. Pani Stormare na pewno nie gustowała w takich prymitywnych rozrywkach. Była jak z obrazka. Chciała taka być. Teraz została na nim sama, ale on wciąż w jakiś sposób był doskonały.